www.gastrofutbol.fora.pl

guuuma · Wysłany: Sob 22:33, 10 Mar 2012 Temat postu:

co Ci tam spuchło??

kowal8 · Wysłany: Sob 23:36, 10 Mar 2012 Temat postu:

miszcz · Wysłany: Nie 13:18, 11 Mar 2012 Temat postu:

Dobrze było, boisko nie świeciło pustkami, ale za to elegancko świeciło słoneczko. Przyszła wiosna. Po podziale składy wyglądały następująco (od razu chciałbym zaznaczyć, że nie jestem pewien czy Patryk to Patryk czy Adi, przepraszam Cool

):

Zieloni: Darek, Kuba, Chris, Esti, Patryk, Hugo i ja

Czarni: Maras, Szpotinho, Boba, Guuuma, Kamil, Bonano i dwa Bobiątka

Użyłem skrótu myślowego, bo na samym początku składy wyglądały nieco inaczej, ale Hugo się spóźnił i zaszły pewne zmiany. Widać było, że to pierwszy mecz na orliku po dłuższej przerwie, gra się nie kleiła momentami, dużo było strat i w ogóle. Z czasem Zieloni uzyskali przewagę i wynudziłem się na bramce straszliwie. Pierwszy mecz i pewna wygrana Zielonych
W drugim też Cool

Ale gra wyglądała już trochę lepiej. Było kilka ładnych akcji, wręcz filmowych Laughing

Cieszy powrót na boisko Szpotinha po kłopotach zdrowotnych, martwi buńczuczna postawa gównażerii biegającej za liniami końcowymi- czasy się zmieniają.
Teraz proponuję relaks, ligowcy mają wygrać w lidze i wszyscy w doskonałych nastrojach spotykamy się za tydzień.
Czuwaj!