www.gastrofutbol.fora.pl

miszcz

Niedziela zbliża się dużymi krokami, dlatego zakładam nowy temat. Wpisujcie się ładnie i wcześniej, żeby Maras się nie denerwował, bo mnie nie będzie.
Uwaga! Teraz doczytałem, że chodzi o owada, a nie o te zajebiste smakołyki Smile

Start 10:30

Rzućcie też oczami na zaproszenie Husarii na turniej.

Esti

Będę.

guuuma

przyjdę

kowal8

też pobiegam

kamil

maras

obecny i zgarniam hajs jako wasz alfons

Chris

mmaciej

Tym razem beze mnie.

Bonano

Po długiej nieobecność Górczyn zawita, do jutra Smile

maras

Relacja na świeżo, bo potem mi się nie będzie chciało Smile

Przybyło 10 mord i tylko dzięki Górczynowi mogliśmy pograć, bo ich było aż 4... Coś słabo z frekwencją wyszło...

Bez zbędnych ceregieli ułożyłem 2 składy:

Estgórczyn - Esti, Bonano, Yahu, Adi i Hubi (czyli Górczyn; mam nadzieję, że nic nie pomyliłem bo czasem mi pamięć szwankuje)
Westoczniowiec - Kowal, Chris, Maniek, Guma i ja

Tylko z dobroci serca pozwoliliśmy Estgórczynowi rozpykać nas 2 razy 10:5, bo, nie ukrywajmy, mieliśmy z milion albo 2 razy więcej zajebistych akcji, które nie kończyły się bramką. Mimo wszystko oddajemy im honor.

Tak się zastanawiam czy działo się coś wyjątkowego, ale chyba poza śmieciarskim słońcem, które co jakiś czas oślepiało zaglądając przez okno nic się nie wydarzyło.

A tu na deser coś co mnie rozbawiło Smile

Dla nie języcznych: Pies prowadzi tamto auto Very Happy